kupiłam dwa wieszaki na ubrania, takie jak sklepowe - tania alternatywa szafy.
jeden skręciłam razem z Mikołajem.
drugi Mikołaj postanowił skręcić sam.
jakiś czas później przychodzi i pokazuje efekty pracy:
- popatrz mama. pałka, prysznic i popychacz na kółku. działałem bez instrukcji!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz