Em miała do tej pory dwa piórniki w plecaku, teraz ma trzy.
- co jest w środku? - pytam.
- ekierka kierka i siekierka.
acha, a wcześniej:
byłam w Gdańsku u przyjaciół. ich córki, julka i julka pe dostały ode mnie dropsy i zamknęły się w pokoju.
- a co macie w tych puszkach ? - zapytała mama jednej z julek, zaglądając do pokoju.
- narkotyki - usłyszała w odpowiedzi.
:)
poniedziałek, 3 marca 2014
Miki bardzo długo wychodzi z przedszkola, bo z każdym się żegna,podaje rękę, zamienia słówko, przybija piątkę.
Madzia:
- o, zobacz, już go tu wszyscy znają. mikołaj się rozpowszechnił.